Źródła finansowe komunizmu i nanizmu czyli w cieni Wall Street – Pierre de Villemarest

45.00 

Źródła finansowe komunizmu i nanizmu czyli w cieni Wall Street

 

Pierre de Villemarest

 

Książka nowa wydanie z 2007r. , ilość stron: 236, wymiar: 20,5cm. x14,5cm., okładki miękkie,

ISBN: 83-86445-10-6

Dodaj do ulubionych

Dostępność: Wysoka

Wysyłka w ciągu: 2 dni

Koszt dostawy od: 14.00 

Darmowa dostawa od: 350.00 

Nota od autora
Przedmowa autora
Wprowadzenie
1. Czasy pierwszej współpracy niemiecko-amerykańsko-sowieckiej.
2. W czasach Weimaru i nazizmu.
3. Wall Street u źródeł rewolucji sowieckiej.
4. Lenin, Trocki i „niemieckie pieniądze”.
5. Berlin, alianci i Wall Street u boku Lenina.
6. Wall Street na pomoc gospodarce sowieckiej.
7. Wyciągnięta do bolszewików od 1919r. ręka Weimaru.
8. Mondalistyczni „ojcowi chrzestni” nazizmu.
9. Komuniści i naziści bratają się od 1925r.
10. Brzemienny fakt Rapallo.
11. Wielkie przymierze hitlerowsko-stalinowskie.
12. Wierne sobie „Bractwo”.
Aneksy

 

Każdy kto jest zainteresowany faktami mówiącymi o tym, jak kosmopolici reprezentujący międzynarodówkę plutokratyczną finansowali czerwonych socjalistów Lenina i brutalnych socjalistów Hitlera powinien sięgnąć po tą książkę, tym bardziej, że niekwestionowany profesjonalista Pułkownik Pierre Paillole – Prezes Stowarzyszenia Byłych Pracowników Służb Specjalnych i Obrony Narodowej Francji – tak pisał na jej temat:
„(…) Pierre de Villemarest opublikował w Editions Godefroy de Boullon pracę poświęconą badaniom nad finansowaniem rewolucji bolszewickiej oraz przetrwaniu ZSRR do roku 1990, przez banki i firmy zagraniczne, w tym amerykańskie.
Ta międzynarodowa operacja finansowa z nazistowskimi Niemcami przed wojną, jak również z Sowietami przed, podczas i po drugiej wojnie światowej, została nam ukazana wraz z jej wszystkimi skandalicznymi i odrażającymi aspektami.
Pierre de Villemaster, były pracownik naszej siatki wywiadu „Kleber”, bezkompromisowy patriota, specjalizował się od 1950 roku w problematyce Europy Środkowej i Wschodniej, a szczególnie w problematyce samego ZSRR.
Jako historyk jest bardzo ceniony w wielu czasopismach narodowych i innych publikacjach krajowych. Jego kompetencje cieszą się też wielkim uznaniem tak we Francji jak i w wielu innych krajach.
Nasi koledzy na pewno przeczytają z zainteresowaniem te nowe rewelacje na temat pewnego „zgniłego świata”, którego odpowiedzialność zasługuje na uwagę historyków ale i wymiaru sprawiedliwości.”